To jest moje piersze vegańskie ciasto jakie zrobiłam.
Na pewno nie jest moim ostatnim, gdyż zamierzam sięgać częściej po zdrowe przepisy.
Ciasto nie zawiera w sobie mąki, cukru ani laktozy.
Obyło się też bez pieczenia co przyznaję było dużym plusem.
Pomimo, iż nie dodałam do ciasta żadnego cukru wyszło dość słodkie. Wszystko dzięki słodyczy chałwy sezamowej.
Odrobinę na pewno pomógł też syrop z agawy, którego użyłam.
Słodycz ciasta delikatnie łamie sok z cytryny.
Jeśli zdecydujecie się na wypróbowanie tego przepisu, zachęcam Was do dzielenia się zdjęciami w zakładce Komentarz.
Smacznego 🙂
Składniki.
Spód.
Nadzienie:
Przygotowanie.
Daktyle oraz nerkowca wsypać do miseczek, zalać zimną wodą i moczyć przez noc.
Z namoczonych daktyli odlać wodę. Wrzucić daktyle do blendera. Dodać rozpuszczony olej kokosowy oraz orzechy włoskie. Zblendować.
Formę do ciasta jakiej będziemy używać wyłożyć folią aluminiową. Do formy wyłożyć krem daktylowy, rozłożyć równomiernie lekko ugniatając palcami.
Orzechy nerkowca osuszyć z wody, włożyć do blendera. Dodać syrop z agawy, sok cytrynowy, pokruszoną chałwę oraz rozpuszczony olej kokosowy. Zblendować.
Masę wyłożyć na spód daktylowy.
Na patelnię wsypać cukier kokosowy, wlać łyżkę soku z cytryny po czym ułożyć pokrojone w cienkie plasterki kawałki persymona. Karmelizować na małym ogniu przez minutę. Skarmelizowane plastry wyłożyć na wierzchu ciasta. Gotowe ciasto schłodzić w lodówce.
Smacznego!
Wskazówki.
Ciasto przed podaniem powinno być schłodzone w lodówce.
Blacha której użyłam była w kształcie kwadratu. Możemy użyć formy o dowolnym kształcie.
1 Komentarz
Wygląda pysznie, schrupałabym je. 🙂